treść strony

Ekologia bliżej ludzi

Od miejskich ogrodów po kuchnię bez marnowania żywności i biura pełne ekonawyków – projekty Erasmusa+ pokazują, że edukacja na rzecz środowiska ma wiele odcieni i dzieje się każdego dnia

  • Temat ekologii jest coraz bardziej popularny w projektach międzynarodowych

Jak uczyć dorosłych ekologii? Zespół Fundacji Laboratorium Badań i Działań Społecznych SocLab postanowił odpowiedzieć na to pytanie realizacją projektu „European Urban Ecology Academy (EURECA)”. – Edukacja ekologiczna w Polsce zwykle kończy się na etapie szkolnym. Brakuje działań kierowanych do dorosłych i seniorów, a przecież to oni w dużej mierze kształtują nasze otoczenie! – tłumaczy specjalista ds. ekologii Piotr Znaniecki.

Małe zmiany, realny wpływ
Projekt realizowany był w sektorze Edukacja dorosłych programu Erasmus+ (Akcja 2. Part-nerstwa współpracy) wspólnie z partnerami z Hiszpanii, Portugalii, Włoch i Czech. W ramach przedsięwzięcia powstał bezpłatny kurs online o ekologii miejskiej, obejmujący pięć modułów – od gospodarki wodą po zieleń w mieście. – Pokazujemy, jak w życiu wprowadzić małe zmiany, które realnie wpływają na środowisko – wyjaśnia Katarzyna Sztop-Rutkowska, koordynatorka projektu. 
Efektem współpracy jest nie tylko gotowe narzędzie edukacyjne, ale też rosnąca świadomość, że ekologia zaczyna się tu, gdzie żyjemy.

Ekologicznie o żywności
Projekt „SUST-AID – Environmentally Sustainable Food Aid Programs in Europe” (sektor Kształcenie i szkolenia zawodowe, Akcja 2.) miał być odpowiedzią na dwa wyzwania: marnowanie żywności i zapotrzebowanie na pomoc żywnościową. Organizatorzy z The Polish Farm Advisory and Training Centre chcieli udowodnić, że tego rodzaju wsparcie może być nie tylko aktem solidarności, lecz także działaniem na rzecz środowiska.

„SUST-AID” połączył doświadczenia organizacji zajmujących się edukacją zawodową i pomocą społeczną. Powstały narzędzia szkoleniowe dla osób zaangażowanych w dystrybucję i przygotowywanie żywności – ale nie tylko. Podczas międzynarodowych warsztatów szkoleniowych kucharze pokazywali m.in., jak z obierek buraków zrobić ketchup, a z fusów po kawie – brownie. – Takie innowacyjne rozwiązania pokazują, że niemarnowanie jedzenia zaczyna się od świadomości – podkreśla Natalia Truszkowska z organizacji koordynującej. 

Przedsięwzięcie, w które zaangażowani byli również partnerzy z Austrii, Cypru, Grecji oraz Portugalii, miało także wymiar społeczny i emocjonalny. Uczestnicy wzięli udział w warsztatach fundacji Uniters, podczas których przygotowywali posiłki dla potrzebujących z odzyskanych produktów spożywczych. – Widzieliśmy kolejki osób czekających na jedzenie. To doświadczenie zostaje w człowieku – wspomina N. Truszkowska.

Efekt projektu to nie tylko trwała sieć współpracy, ale też materiały edukacyjne i platforma wspierająca zrównoważony rozwój systemu pomocy żywnościowej w Europie. Realizatorzy planują kontynuację działań – m.in. tworzenie lokalnych „lodówek społecznych” i rekomendacji dla polityk miejskich. Bo pomoc żywnościowa może być nowoczesna, odpowiedzialna i przyjazna środowisku – wystarczy dać organizacjom odpowiednie narzędzia.

Ekobiuro w praktyce
W sektorze Kształcenie i szkolenia zawodowe (w ramach Akcji 2.) zrealizowano również przedsięwzięcie „Shift2Green – Promoting Eco-friendly Habits at Work with Gamification”. Zespół projektowy z firmy szkoleniowo-doradczej PAIZ Grow Partners zauważył, że wielu pracownikom małych i średnich firm brakuje praktycznej wiedzy, jak przekuć proekologiczne idee w codzienne działania. – Wiedza o obiegu zamkniętym często dociera do menedżerów, ale rzadko do całych zespołów. A do realnej zmiany potrzebne jest zaangażowanie wszystkich – podkreśla Artur Mazurek, koordynator projektu. 

Realizatorzy nie chcieli jednak tworzyć kolejnego nudnego kursu do e-learningu. Zamiast niego powstało narzędzie edukacyjne oparte na grywalizacji, dzięki któremu uczestnicy zdobywają punkty, ucząc się ekologicznych nawyków w pracy. Projekt objął firmy z Polski, Niemiec, Austrii, Litwy i Bułgarii. Oprócz aplikacji stworzono też zestaw inspirujących przykładów i narzędzi dla przedsiębiorstw wdrażających zielone praktyki. – Zainteresowanie było ogromne. Partnerzy pytają o kolejne tłumaczenia i wdrożenia – to znak, że projekt wciąż żyje – mówi A. Mazurek.

Zespół już przygotowuje kontynuację inicjatywy, tym razem skierowaną do branży hotelarskiej. – Tam również jest ogromna potrzeba konkretnych rozwiązań. A skoro grywalizacja działa – czemu nie zastosować jej ponownie? – dodaje.

Ekologia to nie tylko globalne strategie, ale też codzienne decyzje podejmowane przez ludzi w szkołach, firmach i społecznościach lokalnych. Prawdziwa zmiana zaczyna się od małych, codziennych wyzwań. A czasami – od projektów programu Erasmus+

„Keep it green!" 
We wrześniu 2025 roku Warszawa stała się centrum rozmów o zielonej przyszłości. Seminarium „Wyzwania i możliwości edukacji ekologicznej dorosłych w programie Erasmus+” zgromadziło przedstawicieli organizacji działających w obszarze niezawodowej edukacji dorosłych, którzy dzielili się wiedzą, doświadczeniami i inspiracjami.

Dyskutowano o codziennej ekologii – od indywidualnych ekonawyków po lokalne działania prośrodowiskowe wynikające z zaangażowania społecznego. W seminarium wzięli udział zarówno doświadczeni beneficjenci programu Erasmus+, jak i osoby dopiero planujące swoje pierwsze projekty. Program obejmował prelekcje, panel dyskusyjny, pokazowe zajęcia i warsztaty poświęcone praktycznym rozwiązaniom w edukacji ekologicznej dorosłych. Więcej o seminarium przeczytać można tutaj

Zagrajmy o przyszłość planety
Jak w angażujący sposób uczyć dbałości o środowisko? Poprzez gry! Młodzi ludzie z pięciu krajów, uczestnicy projektu Erasmusa+ „Ecogames in my Curriculum”, zdobywanie ekologicznej wiedzy połączyli z zabawą. O idei i wartościach płynących z tej inicjatywy rozmawiamy z jej koordynatorką

Monika Rosmanowska: Co było inspiracją dla stworzenia tego projektu?
Sylwia Demzała, nauczycielka j. angielskiego w SP nr 7 w Wołominie: Inicjatywa wyszła od nauczycieli z Turcji, którzy wraz z partnerami z Włoch i Rumunii realizowali działania skupione wokół gier ekologicznych. Okazały się one na tyle skuteczne, że postanowili je rozwinąć i przenieść z przestrzeni online do rzeczywistości szkolnej. Zaproszono nas do zespołu, a nasza szkoła została koordynatorem działań. Tak powstał projekt „Ecogames in my Curriculum” – edukacja ekologiczna w formie gier.

Jakie cele sobie postawiliście?
Chcieliśmy, by ekologia przestała być tematem podejmowanym tylko na lekcjach biologii czy przyrody, a stała się częścią innych przedmiotów – od języka polskiego i angielskiego po chemię czy fizykę. Byliśmy ciekawi, jak nauczyciele różnych specjalności połączą temat ochrony środowiska z własnym przedmiotem. Działania były skierowane do uczniów szkół podstawowych i średnich.

Czy dzieci angażowały się w działania?
Uczniowie nie tylko brali udział w zajęciach, ale sami tworzyli gry. Uczyli się, bawiąc, i mogli poczuć satysfakcję z własnej pracy. Świadomość ekologiczna młodych ludzi rośnie – doskonale rozumieją znaczenie segregacji odpadów czy odpowiedzialnej konsumpcji. To dla nich coś naturalnego.

Dlaczego gry?
Bo to sposób, który rzeczywiście działa. Dzieci spędzają przy grach wiele czasu, postanowiliśmy więc wykorzystać ten potencjał w nauczaniu. Powstały zarówno gry online, jak i planszowe czy plenerowe. Dzięki temu można z nich korzystać na lekcji, w czasie zajęć z wychowawcą, a nawet podczas szkolnych wydarzeń. Zabawa stała się skutecznym narzędziem edukacyjnym.

Co jest efektem projektu?
Po pierwsze, poradnik ze scenariuszami lekcji wykorzystującymi gry ekologiczne – każdy z partnerów [z Polski, Włoch, Łotwy, Rumunii i Turcji – przyp. red.] przygotował po dziesięć scenariuszy. W sumie powstało ich więc 60. Każdy w języku angielskim oraz w językach krajów partnerskich. Drugim rezultatem jest platforma z grami, zawierająca materiały do wykorzystania, które nauczyciele mogą dostosowywać do swoich potrzeb.

Zorganizowaliście też dwa wyjazdy – na Łotwę i do Rumunii. 
Uczestniczyli w nich uczniowie z każdej szkoły partnerskiej. Wspólnie testowali gry, integrowali się, szlifowali język angielski i nawiązywali przyjaźnie. To było niezwykle cenne doświadczenie – również dla młodszych uczestników, którzy świetnie odnaleźli się w międzynarodowym środowisku.

Jakie wartości i doświadczenia zostaną z wami po tym projekcie?
Zdecydowanie większa świadomość ekologiczna i otwartość na nowe pomysły. Uczniowie wciąż korzystają z przygotowanych przez nas materiałów. Jednak najcenniejsze są relacje, które trwają do dziś.

Czy podczas realizacji projektu pojawiły się trudności?
Największym wyzwaniem była logistyka – dopasowanie terminów mobilności do kalendarzy szkolnych w różnych krajach. Były też sytuacje niezależne od nas: trzęsienie ziemi w Turcji czy wybuch wojny w Ukrainie, które budziły niepokój i wymagały zmian w harmonogramie. Ale dzięki współpracy i dobrej komunikacji udało się wszystko zrealizować.

Czy projekt ma swoją kontynuację?
Choć formalnie zakończył się w marcu 2024 roku – nadal żyje. Prezentujemy jego efekty podczas konferencji i warsztatów. Myślimy też o kolejnych działaniach, być może dotyczących wpływu natury na zdrowie psychiczne. Ekologia jest nam bliska, to temat, który cały czas w nas rezonuje.

Więcej o opisywanych projektach:
„European Urban Ecology Academy (EURECA)” – www.eurecaedu.eu
„SUST AID – Environmentally Sustainable Food Aid Programs in Europe” – www.sustaid-project.eu
„Shift2Green – Promoting Eco Friendly Habits at Work with Gamification” – www.shift2green.eu
„Ecogames in my Curriculum” – www.ecogames.sp7wolomin.pl

Zainteresował Cię ten tekst?
Przejrzyj pełne wydanie Europy dla Aktywnych 4/2025: