Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji
Data publikacji: 15.07.2025 r.
Czy polscy studenci i uczniowie znów będą mogli jeździć na wymiany do Londynu, Glasgow lub Belfastu? Negocjacje między Wielką Brytanią a Unią Europejską są w toku
Wielka Brytania i Unia Europejska podpisały 19 maja br. porozumienie dotyczące zacieśnienia współpracy w kluczowych obszarach, takich jak bezpieczeństwo, handel i migracja. Podczas szczytu premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa zgodzili się również na wprowadzenie rozwiązań mających na celu likwidację kolejek na granicach dla obywateli brytyjskich. Istotnym elementem rozmów było także wznowienie wymian młodzieżowych oraz ponowne zaangażowanie Wielkiej Brytanii w program Erasmus+. To pierwszy tego typu szczyt Wielkiej Brytanii i UE od brexitu w 2020 roku.
– Brytyjskie uczelnie z zadowoleniem przyjęłyby ponowną propozycję współpracy w ramach programu Erasmus+. Nowy, bardziej zrównoważony model, w którym liczba studentów wyjeżdżających z Wielkiej Brytanii i przyjeżdżających do niej byłaby wyrównana, rozwiązałby główny problem poprzedniego systemu – podkreśla profesor Heather Eggins z Lucy Cavendish College na Uniwersytecie Cambridge. – Możliwość studiowania w Europie to dla naszych studentów bezcenne doświadczenie życiowe. Jednocześnie nasze uczelnie są otwarte na przyjęcie studentów i pracowników z europejskich uczelni, którzy chcą poszerzać swoje horyzonty i aktywnie uczestniczyć w życiu akademickim brytyjskich uniwersytetów, zarówno jako studenci, jak i wykładowcy – mówi Eggins.
Stawiamy teraz na praktyki!
Jak polskie uczelnie zapatrują się na możliwość ponownego zaangażowania Wielkiej Brytanii we współpracę w ramach programu Erasmus+?
– Powrót wymian studentów i pracowników między Polską a Wielką Brytanią byłby oczekiwaną zmianą, choć współpraca między naszymi uczelniami zawsze stanowiła wyzwanie – uważa Marta Jankiewicz z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. – Polscy studenci bardzo interesowali się wymianami, jednak dla Wielkiej Brytanii przyjmowanie studentów w ramach Erasmusa+ nigdy nie było priorytetem. Na naszej uczelni dużym powodzeniem cieszyły się także wyjazdy na praktyki do Wielkiej Brytanii, realizowane w wielu dziedzinach – od archiwistyki, przez sztuki piękne, archeologię, aż po prawo. Do maja 2023 roku realizowaliśmy je jeszcze na starych zasadach programu Erasmus+, jednak obowiązywały nas już wówczas nowe przepisy wizowe. Były one bardzo trudne do spełnienia szczególnie przez praktykantów, nieco łagodniejsze zasady obowiązywały natomiast studentów korzystających z wymian. W efekcie ta współpraca naturalnie wygasła, choć zainteresowanie i zapytania nadal się pojawiają. Po ewentualnym powrocie Wielkiej Brytanii do programu myślę, że skupilibyśmy się na wyjazdach na praktyki i szkolenia, a nie na wymianie między uczelniami – mówi Jankiewicz.
– My po brexicie postawiliśmy na rozwój szkoły doktorskiej i umożliwienie jej słuchaczom krótkoterminowych praktyk – podkreśla Agata Bruska z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. – Wierzę, że po ponownym zaangażowaniu Wielkiej Brytanii w program Erasmus+ wzrośnie zainteresowanie praktykami w tym kraju. Z pewnością także zgłoszą się do nas firmy deklarujące chęć pomocy w organizacji tych praktyk na terenie Wielkiej Brytanii. Spodziewamy się pozytywnego odzewu – dodaje.
Szkoły też liczą na come back
Rozmowy dotyczące ewentualnego ponownego zaangażowania się Wielkiej Brytanii w program Erasmus+ dotyczą nie tylko szkolnictwa wyższego, lecz także pozostałych sektorów edukacji.
– Z perspektywy szkolnej czekam z utęsknieniem na powrót Wielkiej Brytanii do programu, przede wszystkim ze względu na korzyści językowe – deklaruje Elżbieta Zadrożniak z Liceum Ogólnokształcącego w Siedlcach. – Obecnie możliwe są wymiany tylko z dwoma krajami, w których angielski jest językiem ojczystym – Irlandią i Maltą. A przecież taki wyjazd to nie tylko nauka języka, ale także bezpośredni kontakt z inną kulturą, który rozwija otwartość i akceptację różnorodności – dodaje.
Choć porozumienie podpisane 19 maja stanowi ważny krok w stronę odnowienia współpracy edukacyjnej pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską, nie oznacza ono jeszcze pełnego powrotu do programu Erasmus+ na Wyspach. Jak zauważa „The Economist”, podpisane porozumienie to zaledwie wstęp do negocjacji, a szybki powrót Wielkiej Brytanii do programu Erasmus+ nie jest przesądzony. Konieczne jest dopracowanie szczegółów technicznych, obejmujących m.in. wzajemne uznawanie kwalifikacji, przepisy wizowe oraz zasady udziału instytucji edukacyjnych, a także uczestnictwa uczniów, studentów, nauczycieli i wolontariuszy.
Chociaż po obu stronach pojawiają się sygnały gotowości do współpracy, ponowne włączenie Wielkiej Brytanii w struktury Erasmusa+ pozostaje procesem złożonym, wymagającym ustalenia ram współpracy.